wtorek, 3 października 2017

Czym urzekł mnie Olsztyn? Czy jeszcze tam wrócę?

Wiecie, że dopiero z czasem uświadomiłam sobie jak wiele w życiu mnie ominęło? Najbardziej ubolewam nad tym, że do tej pory tak mało wiem o swoim kraju. Zawsze gdy moja klasa wyjeżdżała na wycieczki klasowe, tak ja zawsze słyszałam, że zostaję w domu bo nie ma na to pieniędzy.

Tak więc do 22 roku życia wiedziałam, że naszą stolicą jest Warszawa ale nie widziałam czym się charakteryzuje i tak było ze wszystkimi innymi miastami. Dopiero odkąd poznałam Arka wszystko się zmieniło. Mój mąż zresztą tak jak ja uwielbia podróżować i odkąd urodziła nam się córeczka, stara się zabierać nas w różne podróże, po to bym mogła poznać ten nasz jakże wspaniały kraj jakim jest Polska.

Tym razem zrobił mi również niespodziankę, gdyż wiedział że bardzo chciałam jechać do Olsztyna. Nie mówiąc mi gdzie jedziemy, po co i dlaczego, poprosił mnie bym uszykowała siebie i małą oraz powiedział, że jedziemy na wycieczkę. Ucieszyłam się bo naszą wspólną pasją są właśnie podróże.


Teatr im. Stefana Jaracza.




I Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza.


Nowy Ratusz.

Akurat w tym dniu w Olsztynie było bardzo mało ludzi, więc ulice nie były przepełnione co ogromnie mi się spodobało. Można było zrobić fajne zdjęcia, nie czekając aż ludzie łaskawie przejdą lub się o ciebie nie potkną.

W Olsztynie urzekła mnie architektura budynków, a także cisza i spokój. Na Rynku Starego Miasta jest dużo fajnych miejsc na odpoczynek wśród zieleni, fontann i fajnych kawiarenek, z których dolatywał do nas zapach świeżo parzonej kawy.  Mimo tego iż w tym dniu niedaleko Zamku Kapituły Warmińskiej miało odbywać się lato z radiem to jednak naprawdę ludzi było stosunkowo mało.

Tzw. Dom Burmistrza z gotyckimi arkadami. Tradycyjnie uważany za najważniejszą kamienicę Rynku.


Wysoka Brama (dawn. Brama Górna) na Starym Mieście w Olsztynie.


















Zamek Kapituły Warmińskiej w Olsztynie obecnie Muzeum Warmii i Mazur.
Katedra ewangelicka pw. Chrystusa Zbawiciela.

Amfiteatr im. Czesława Niemena.
Najbardziej spodobały mi się budynki w kolorze bieli z dodatkiem niebieskich bądź różowych elementów. Wspaniale reprezentujące się bramy tych że budynków. Nie wiem czy wiecie ale z każdej wycieczki staramy się przywieźć jakąś pamiątkę. Postanowiliśmy więc, że takowymi pamiątkami będą magnesy na lodówkę, które przydadzą się przecież w każdym domu. Ale o tym napiszę już innym razem. W tym dniu nie mogło również zabraknąć czasu na przepyszne lody w kawiarni "u Jacka" - oczywiście polecam to miejsce. Mają duży wybór a lody są przepyszne tak samo jak soki granita. Odwiedziliśmy również sklep z bardzo fajnymi gadżetami do domu. Zobaczyłam tam cudowny kosz na śmieci, w kształcie kubka z kawą. :D










W niektórych miejscach nie dało się usiąść i zrobić zdjęcia gdyż owe miejsca były nagrzane. Jednym z takich miejsc była słynna Ławeczka Kopernika. Ciężko było usiąść by się nie poparzyć, ale nam się udało. A czy wiecie, że właśnie w Olsztynie w latach 60 XX wieku, na Rynku nagrywano odcinki serialu Stawki większej niż życie, które były również realizowane w samym Starym Ratuszu? Mimo iż był to wypad jedno dniowy to wiem, że jeszcze nie raz tam wrócę.

Ławeczka – pomnik Mikołaja Kopernika (jeden z dwóch w Olsztynie)

Stary Ratusz przy Rynku Starego Miasta – ul. Stare Miasto


Fontanna w kształcie schodów.


Mamy jeszcze nie jedno do zobaczenia. Między innymi chcielibyśmy wybrać się do planetarium lecz na to musimy jeszcze poczekać, aż mała będzie starsza, dzięki czemu więcej będzie rozumiała. Interesuje nas również obserwatorium astronomiczne.

A jakie wspomnienia wiążą was z tym że miastem?

10 komentarzy:

  1. W Olsztynie nigdy nie byłam, ale chyba zapiszę sobie to miasto na listę do odwiedzenia kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. byłam tam kiedyś przejazdem, ale zbyt krótko żeby powiedzieć o oczarowaniu mnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie polecam zajrzeć jeszcze raz, tym razem na dłużej :)

      Usuń
  3. Polska i polskie miasta są naprawdę piękne. Cudowne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie sądziłam, że w Olsztynie jest tak ładnie! Byłam w nim co prawda raz, ale przejazdem. Będę musiała się kiedyś wybrać!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Koniecznie. Każde miasto ma swój urok i ja pragnę pokazać to moim czytelnikom. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety nigdy nie byłam w Olsztynie, choć od kilku lat sobie obiecuję, że w końcu pojadę na Mazury. Mam nadzieję, że w przyszłym roku się uda! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, życzę Ci by tym razem się udało. Mazury są przepiękne zwłaszcza latem. :)

      Usuń

Instagram @caly_swiat_patrzy